Kamery obejmują zasięgiem cały rynek, ale też te ulice, które niego wchodzą. Kamery mają możliwość robienia precyzyjnych przybliżeń. Obraz z monitoringu trafia do siedziby straży miejskiej. O systemie monitoringu rozmawiamy z zastępcą burmistrza Edwardem Cymbałą.
Express Ziębicki: Ile takich kamer pojawi się jeszcze w mieście?
Edward Cymbała: System monitoringu został zapoczątkowany instalacją dwóch kamer w rynku, ale przewidziany został na 20 kamer. Rozpoczęliśmy dwoma kamerami bo mieliśmy akurat takie środki finansowe. Następne kamery będą mogły stopniowo pojawiać się w mieście i będą kolejno konfigurowane w systemie.
EZ: Ile zatem potrwa realizacja tego zadania? Kiedy spodziewać się można systemu działającego w pełnym zakresie możliwości?
EC: Ja myślę, że realizacja będzie trwała tak długo, aż uzbieramy potrzebne na to środki. W związku z tym, że budżet nasz nie jest za bogaty, a potrzeb jest naprawdę bardzo dużo, dlatego w zależności od posiadanych środków będziemy te kamery systematycznie montowali. Ewentualnie montowane one będą w zależności od zagrożenia. Jeżeli gdzieś w mieście pojawi się zagrożenie to w danym miejscu kamera zostanie zamontowana.
EZ: Są w chwili obecnej w Ziębicach miejsca gdzie już teraz istnieje potrzeba montażu dodatkowych kamer?
EC: Priorytetowymi miejscami są pozostałe dwa rogi rynku, a to z tego względu, że da nam to możliwość wglądu w kolejne dwie ulice. Następnie kamery będą rozmieszczane w kierunku miasta wzdłuż murów obronnych. Takimi newralgicznymi punktami są muszla koncertowa, park miejski, miejsca gdzie wieczornych spotkań młodzieży czy miejsca gdzie dochodzi do procesów dewastacyjnych.
EZ: A czy do systemu wpięte zostaną także szkoły?
EC: Szkoły swój monitoring mają. Niemniej jednak później będziemy też monitorować zewnętrznie. Kiedy kamera zainstalowana będzie w okolicy muszli koncertowej, będziemy mogli monitorować także okolice Liceum Ogólnokształcącego oraz Gimnazjum.
EZ: Czy także policja będzie korzystać w tego systemu?
EC: Nie. Pilica nie będzie miała wglądu w ten system, choć oczywiście będzie z niego korzystać. Zdjęcia z monitoringu będą archiwizowane. Zajmie się tym w przyszłości specjalnie przygotowany pracownik z orzeczeniem o niepełnosprawności. Osoba ta będzie prowadziła całą dokumentację. Straż miejska będzie miała wgląd, a w razie zagrożenia powiadamiane będą służby porządkowe, w tym i policja, które będą przywracały ład i porządek w danym momencie.
EZ: Montaż takich systemów w niektórych miastach w Polsce wiązał się z kontrowersjami. Nie wszystkim mieszkańcom podoba się, że się ich śledzi. Uważa Pan, że te zarzuty są słuszne, czy też w dzisiejszych czasach miasto takie jak Ziębice nie jest w stanie bez takiego systemu się obejść?
EC: Na pewno może się obejść, ale z drugiej strony mamy tu różnego rodzaju procesy niepokojące. Czasem jest to wybita szyba. Nic wprawdzie nie ginie, ale powstaje szkoda. Jest to zwyczajny wandalizm. Czasem słyszy się o uszkodzonych samochodach, wyrwanej antenie, o przebiegnięciu przez dach samochodu. Nie chcemy nikogo w żaden sposób inwigilować czy karać, ale chcemy dać wyraźny sygnał, że nikomu nie wolno niszczyć czyjejś własności.
EZ: A czy dzięki tym działającym obecnie dwóm kamerom udało się już ustalić sprawców tego typu czynów?
EC: Te kamery zostały zamontowane około 11 stycznia, więc jest to jeszcze za krótki czas. Już powoli zaczyna to sprawnie funkcjonować. Nie mamy na razie zatrudnionego pracownika, który zajmie się archiwizowaniem tych materiałów. Przymierzamy się właśnie do ogłoszenia naboru na to stanowisko. Póki co obsługuje ten system straż miejska.
EZ: Czy system będzie nadzorowany przez pracownika całodobowo?
EC: Musimy zastanowić się jeszcze czy ma to być obsługa całodobowa, czy też tylko w godzinach urzędowania straży miejskiej, a po godzinie 22 system będzie automatycznie monitorował zachowanie się ludzi znajdujących się w zasięgu tych kamer. Jak już wspomniałem, nie chcemy nikogo podglądać ani w żadnym razie niepotrzebnie karać. Chcemy przywracać ład i porządek i zapobiegać dewastacjom.
EZ: Wierzmy zatem, że system ten tak właśnie będzie działał. Dziękuję za rozmowę.
EC: Dziękuję również
Rozmawiał Tomasz Skuter-Protokowicz
