W nocy z 21 na 22 stycznia policjanci zatrzymali mężczyznę, którego styl jazdy wzbudził ich podejrzenia. Pojazd nagle skręcił w boczną uliczkę. Kierujący chciał wjechać na mostek, jednak miał z tym dość duży problem – skapitulował w momencie, kiedy pojazd zawisł kilkadziesiąt centymetrów nad rowem. Ponieważ dalsza jazda była niemożliwa mieszkaniec Ząbkowic po prostu wysiadł z samochodu i chwiejnym krokiem zaczął się od niego oddalać. W tym momencie został zatrzymany.
Okazało się, że 30 – latek prowadził auto pomimo orzeczonego sądownie zakazu. Co więcej, funkcjonariusze znaleźli w samochodzie około 30 porcji amfetaminy i marihuany.
W dalszym toku sprawy okazało się, że mężczyzna posiadał jeszcze narkotyki w swoim mieszkaniu. Tak policjanci zabezpieczyli ponad 1000 porcji marihuany i 146 działek amfetaminy. Znaleziono również wagę, która służyła ząbkowiczaninowi do ustalania odpowiednich porcji.
Obecnie trwają działania wyjaśniające, które mają wskazać od kogo i dla kogo były te narkotyki. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.