Kierowca przewoził busem wędliny i mięso w zwykłych skrzynkach. Grozi mu kara grzywny.
Policjanci z drogówki prowadzili kontrolę pojazdów, jakie poruszały się po terenie powiatu ząbkowickiego. Szczególną uwagę poświęcili samochodom, którymi przewożona była żywność.
Kiedy zatrzymali do sprawdzenia jednego busa, okazało się, że w jego bagażniku znajdują się skrzynki z wędliną i mięsem. Produkty te miały trafić do jednego z ząbkowickich sklepów. Samochód należał do właściciela, który sam odbierał je z masarni i przewoził do sprzedaży. Na pytanie funkcjonariuszy dlaczego robił to nieprzystosowanym do przewozu artykułów spożywczych samochodem, kierowca nie potrafił odpowiedzieć.
Sprawą zajmie się Powiatowy Inspektorat Sanitarny. Mężczyzna może być ukarany grzywną w wysokości do 1000 zł.