Uczniowie ruszyli w podróż 5. marca wczesnym rankiem. Nad uczestnikami czuwały dwie opiekunki: Ilona Borowska - ZSP im. H. Cegielskiego w Ziębicach oraz Anna Kozyra - ZSP nr 2 w Ząbkowicach Śląskich. Podróż trwała około 12 godzin, a na miejscu uczniowie poznali swoje rodziny goszczące i wraz z nimi spędzili dzień do końca.
Nazajutrz, czyli w piątek, z samego rana wszyscy poszli do szkoły. Tam wzięli udział w lekcjach ekonomii, fizyki, j. niemieckiego czy angielskiego. Wieczorem natomiast tamtejsza młodzież zaprosiła Polaków na dyskotekę.
Sobotę uczestnicy spędzili w Würzburgu. Była to wycieczka do pięknego miasta, nieco większego od Bad Mergentheim. Wieczorem wszyscy udali się do przytulnego baru na wspólna kolację i bliższe poznanie się w całej grupie Kolejny dzień przeznaczony był do dyspozycji rodzin goszczących.
Poniedziałek stał pod znakiem wizyty w firmie Wittenstein. Po obejrzeniu ciekawej prezentacji oraz krótkiej historii powstawania najnowocześniejszych przekładni i silników produkowanych dla samochodów czy samolotów, uczniowie wyruszyli na wspólny obiad, a następnie spacer po mieście. Wieczory upłynęły w towarzystwie przyjaciół niemieckich.
We wtorek odbyła się wizyta w firmie produkującej najnowocześniejsze okna dachowe, czyli firma Roto. Po obejrzeniu całego procesu powstawania okien uczniowie wspólnie pracowali nad projektem małego krzesełka. Pomysł i wykonanie bardzo spodobał się uczestnikom „praktyk”. Firma Roto zapewniła również obiad. Wieczorem grupa niemiecka zabrała Polaków na strzelnicę i wspólna kolację. W tym czasie odbyły się zawody strzeleckie miedzy dwuosobowymi drużynami.
Środa upłynęła bardzo ciekawie, gdyż zorganizowano wspólny wyjazd do znanej miejscowości Tauberbischofsheim i wizytę w starostwie, które ze strony niemieckiej wspiera wymianę. Tam cała grupa została miło ugoszczona. Kolejnym punktem wycieczki był klub sportowy szkolący olimpijczyków w szermierce. Tu uczniowie usłyszeli najciekawsze informacje dotyczące szermierki, a potem była krótka próba własnych sił. Każdemu uczestnikowi wyjazdu podobała się wizyta w Tauberbischofsheim.
W czwartek Polacy odwiedzili trzecią firmę - Würth, która zajmuje się produkcją i pakunkiem wszelkiego rodzaju śrubek, nakrętek, elektronarzędzi itp. Tu również uczniowie mieli zajęcia praktyczne wraz z pracownikami tej firmy. Wieczór natomiast upłynął na wspólnej grze w kręgle. Rywalizacja między niemiecko - polskimi drużynami okazała się świetną zabawą.
Z kolei w piątek polscy uczniowie uczestniczyli ponownie w lekcjach swoich niemieckich partnerów. Popołudniu były ostatnie wizyty w mieście, a wieczorem wspólna kolacja i oficjalne pożegnanie. Po spotkaniu młodzież udała się na dyskotekę.
W sobotę rano, 14 marca, po długich pożegnaniach, cała polska grupa wyruszyła w drogę, czyli powrót do kraju. Przez całe dziesięć dni każdy uczestnik wymiany nauczył się kilku ważnych rzeczy. Pierwsza to przełamanie barier i różnic między państwami, druga rzecz to ciekawe doświadczenia, kolejna to znaczenie języków obcych w życiu człowieka oraz przekonanie się, ile rzeczy można wspólnie zdziałać.
Każdy z uczestników koresponduje ze swoim niemieckim partnerem i przygotowuje się na jego przyjazd w październiku.