Przez kilka godzin będą oni blokować przejazd poprzez chodzenie po pasach przez 10 minut. Następnie zostanie przepuszczonych kilka samochodów i znowu piesi wejdą na ulicę. Cała blokada potrwa najprawdopodobniej do godz. 15.00. W akcji ma wziąć udział około 30 osób spośród kilkuset mieszkańców okolicy. Protestujący zapowiadają, że jeśli policja wyznaczy objazdy, oni też je zablokują.
Ulice Kamieniecka i Kłodzka stanowią jedyną drogę dla ciężarówek, które wożą kruszywo z kopalń w okolicy Kamienia Ząbkowickiego. Nawierzchnia na nich została już zniszczona. Zdaniem mieszkańców zagrożenie stwarzają również kamienie, odpryskujące na chodniki. Protestujący wysyłali liczne monity do zarządcy drogi nr 382, Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, ale nie dały one żadnych rezultatów. W wyniku blokady zorganizowanej w październiku ubiegłego roku załatane zostały tylko największe dziury. Nie pojawił się obiecany nowy asfalt na całej nawierzchni.
Mieszkańcy ulic obawiają się nie tylko dziur w jezdni, lecz również nierespektowania ograniczenia prędkości do 40 km/h. O fotoradarze, który miał tu stanąć, tylko słyszeli.