Mimo znacznej poprawy pogody, po niekończących się czerwcowych opadach deszczu, w lipcu natura znów pokazała swoją siłę. Kilkanaście minut intensywnych opadów spowodowało, że przez moment ulicami miasta płynęły rzeki, studzienki kanalizacyjne nie nadążały z odbiorem takiej ilości deszczu. Woda wdzierała się do piwnic i lokali użytkowych. Stan wody na rzece Oława znacznie się podniósł, powodując strach i obawę u mieszkańców, którzy mieszkają w okolicach koryta rzeki.
Zarówno zawodowa straż pożarna, jak i ochotnicza z terenu gminy Ziębice, kilkadziesiąt razy wyjeżdżały pompować wodę z podtopionych piwnic domów. Kierowcy musieli zachować szczególne środki ostrożności w czasie jazdy, ponieważ zarówno w rowach jak i na ulicach zebrało się sporo wody.