Ziębiccy policjanci otrzymali informację, że jeden z mieszkańców może posiadać broń. Natychmiast pojechali pod wskazany adres.
- Gdy powiedzieli w jakiej sprawie przyszli, mężczyzna stanowczo zaprzeczył że ma jakikolwiek pistolet - powiedziała Ilona Golec, rzecznik prasowy KPP w Ząbkowicach Śląskich. - Następnie pokazał policjantom plastikową zabawkę, tłumacząc, ze to zapewne o tę „broń” chodzi.
Funkcjonariusze nie dali się wyprowadzić w pole i przeszukali mieszkanie. Na twarzy mężczyzny pojawiało się zdenerwowanie i po kilku minutach policjanci znaleźli pistolet. W mieszkaniu 80 - letniego mężczyzny zabezpieczono pistolet gazowy kaliber 8 mm wraz z magazynkiem i amunicją.
- Mężczyzna potwierdził, że pistolet należ do niego, kupił go około dwóch lat wcześniej od jakiegoś mężczyzny na ulicy i nie potrafi podać miejsca i okoliczności - dodaje rzecznik. - Jako powód posiadania podał, że często spaceruje sam i boi się okolicznych psów, które mogły go zaatakować.
Mężczyzna będzie odpowiadał za posiadanie broni bez wymaganego zezwolenia, za co grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.