Kilkanaście minut przed siedemnastą jeden z mieszkańców przechodząc przez ziębicki Rynek usłyszał pisk opon samochodowych. Zauważył, że kierujący citroenem bardzo szybko ruszył i nie zwrócił uwagi na pieszych. Mężczyzna przechodzący w tym czasie przez jezdnię musiał uciekać przed autem. Po chwili citroen uderzył w inny pojazd, następnie cofnął i odjechał. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów samochód sprawcy zatrzymał się, wysiadła z niego młoda kobieta, która na widok uszkodzonego samochodu rozpłakała się i w kółko powtarzała, że teraz to już jej zabiorą prawo jazdy. Policjanci przeprowadzili badanie, które wykazało, że 28-latka miała blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Teraz kobiecie grozi nie tylko utrata prawa jazdy, ale także kara do 2 lat pozbawienia wolności.