kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Wędrówkę po mieście rozpoczęli tuż po przyjeździe od zwiedzania średniowiecznych murów obronnych i najciekawszego ich fragmentu-Krzywej Wieży. Legenda głosi, że wybudował ją rycerz zakonny, który miał jedną nogę dłuższą a drugą krótszą.
Potem udali się do domu Kopernika, gdzie poznali historię jego życia i przedmioty, którymi był otoczony na co dzień. Następnie poszli do Katedry Świętojańskiej. Ten pełen wrażeń dzień zakończyli w Obserwatorium Astronomicznym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Piwnicach.
Następny dzień rozpoczęliśmy od obejrzenia seansu w Planetarium. Mieliśmy okazję poznać bliżej planety Układu Słonecznego, a także zobaczyliśmy projektor RF, który służy do wiernego odtwarzania wyglądu nieba z dowolnej chwili i dowolnego miejsca na Ziemi.
Wąskimi uliczkami Torunia udali się następnie na Rynek Staromiejski. Podziwiali Ratusz oraz Katedrę NMP i oczywiście zrobili sobie zdjęcie przy pomniku Mikołaja Kopernika. Odważniejsi próbowali całować złote żabki, symbol Torunia, bo jak głosi legenda ma to przynieść nam szczęście.
Jedną z największych atrakcji zwiedzania Torunia było Muzeum Piernika. Uczniów powitała bardzo zabawna mieszczka, która zajmuje się wypiekaniem pierników. Potem przedstawiła swojego pomocnika. Następnie przy pomocy uczestników wycieczki mieszczka i jej pomocnik przyrządzili ciasto piernikowe. Każdy mógł uformować swój piernik. Po ich upieczeniu uczniowie mogli wziąć ciastka ze sobą.
Mieli też okazję zwiedzić Forty. Z każdej strony jest on wyposażony w elementy obronne. Przewodnik oprowadziła nas po starych lochach.
Ostatniego dnia wycieczki z Torunia udali się do Ciechocinka. Wspaniały przewodnik oprowadzał po zespole trzech tężni solankowych, parku zdrojowym, pijalni wód, łazienkach, dywanach kwiatowych, pokazał fontannę "Grzyb", "Jaś i Małgosia" i warzelnię soli.
Pełni wrażeń opuścili Ciechocinek i na zakończenie wycieczki wybrali się do sanktuarium Maryjnego w Licheniu. Do tej pory uczniowie są pod wrażeniem tego miejsca.
Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni, udali się w drogę powrotną do Ziębic.
