Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Ziębice
Zbierzemy owoce ciężkiej pracy

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
O ocenę kampanii wyborczej, plany na najbliższą przyszłość, założenia budżetowe zapytaliśmy po reelekcji burmistrza Ziębic, Antoniego Herbowskiego.
Zbierzemy owoce ciężkiej pracy
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Panie burmistrzu, jak skomentuje pan tegoroczną kampanię wyborczą oraz jej przebieg?

Była długa i dla mnie dość wyczerpująca. Nie była to z mojej strony kampania negatywna. Starałem się w niej nie dyskredytować ani żadnej z kandydujących osób, ani prezentowanych przez nich programów. Przypominam, że odbyłem 26 spotkań z mieszkańcami na wsiach i jedno w Ziębicach. Podczas tych spotkań rozliczałem się ze wszystkiego, co obiecałem 4 lata temu i przedstawiałem osiągnięcia naszego samorządu gminnego. Przedstawiałem też naturalnie zamierzenia mojego komitetu wyborczego na przyszłą kadencję. Spotykałem się z życzliwym odbiorem i rzeczowymi pytaniami. Podczas tych spotkań upewniłem się, że ludzie wnikliwie obserwują i oceniają, co się wokół nich dzieje i mają zadziwiająco dobrą pamięć. Nie miałem okazji być na spotkaniach moich kontrkandydatów, ale bywali tam członkowie naszego komitetu, stąd wiem, że przynajmniej dwoje z kandydatów oparło swoją kampanię wyborczą na dyskredytowaniu wszystkiego, co udało mi się wraz z pracownikami gminy, osiągnąć. Wasza aazeta ma w tej negatywnej kampanii znaczne osiągnięcie – mozolne wypracowanie „Imponujące inwestycje” i zadłużona gmina, zamieszczone na Waszych łamach nie pomogło szkalującej mnie osobie wygrać wyborów, ale zaszkodziło mojej osobie. Nie obyło się też, czego się obawiałem, bez anonimów i ohydnych wierszyków, gdzie „dowcipny” wierszokleta bez twarzy w sposób niesmaczny i obraźliwy wyrażał się o niektórych kandydatach na burmistrza oraz innych, związanych z nimi osobach.

Czy był pan zaskoczony wynikiem II tury, czy może był pan pewien poparcia ze strony mieszkańców?

Byłem pewien poparcia znacznej części mieszkańców gminy, dlatego też nieco zaskoczył mnie wynik I tury. Spodziewałem się ponad 50% głosów, no i mało zabrakło. Nie zaskoczył mnie natomiast rezultat II tury. Może tylko fakt, że przy daleko mniejszej frekwencji, otrzymałem o 136 głosów więcej niż w I turze.

Dlaczego zdecydował się pan po raz kolejny ubiegać o fotel burmistrza Ziębic?

Już chyba kiedyś odpowiadałem na to pytanie. Żeby dokończyć rozpoczęte inwestycje i rozliczyć te ogromne środki, które zdołaliśmy zgromadzić. Inaczej mówiąc, aby po prostu, czysto po ludzku, cieszyć się owocami tej ogromnej pracy, którą wykonaliśmy w minionych 4 latach.

Które z planów wyborczych z poprzedniej kampanii udało się zrealizować, a których nie i dlaczego?

Nie udało się utworzyć gminnej agencji turystycznej, a w zasadzie taniego schroniska dla młodego turysty. Nie udało się też ostatecznie, mimo usilnych prób i połowicznych sukcesów, znaleźć inwestora, który podjąłby się reaktywacji Regionalnego Centrum Recyklingu w Lipie. Przedsiębiorstwo zostało sprzedane. Wszystkie pozostałe 11 punktów zostało zrealizowanych lub ich realizacja jest w trakcie, jak np. wielki, międzygminny projekt dostępu do szerokopasmowego Internetu „e-Vit@”.

Jakie najważniejsze wyzwania czekają na gminę w najbliższych latach?

Budowa oczyszczalni ścieków w miejscowości Henryków i budowa sieci kanalizacyjnej w gminie Ziębice, czyli: I zadanie: Ziębice, Nowy Dwór, Henryków, Brukalice, Wadochowice, Raczyce i Witostowice; II zadanie: Skalice, Lipa, Krzelków, Czerńczyce; III zadanie: Osina Mała, Starczówek, Biernacice. Ponadto, wodociągowanie 6 wsi: Kalinowie Górne, Kalinowie Dolne, Wigańcice, Bożnowice, Jasienica, Nowina. Budowa budynku socjalnego na ulicy Jeleniej w Ziębicach, drogi i chodniki, dalsze oświetlenie Gminy, mostki i przepusty, i wiele, wiele innych potrzebnych rzeczy.

Jakie są plany, co do budżetu gminy na rok 2011?

Nie bardzo rozumiem pani pytanie, bo wiele z wymienionych przed chwilą zamierzeń ma swoje odbicie w budżecie gminy Ziębice na rok 2011 i w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Chyba, że pytanie dotyczy zarządzania budżetem w świetle nowej ustawy o finansach publicznych. Musimy stosować inną filozofię zamierzeń. Zero romantyzmu! Zamiast mierzyć siły na zamiary, musimy mierzyć zamiar podług sił, czyli możemy rozpocząć zadanie tylko, i tylko wtedy, kiedy mamy na koncie zgromadzone na ten cel środki. Innymi słowy, teraz wydatki bieżące budżetu muszą być w każdej chwili zrównoważone dochodami bieżącymi. Ograniczy to w znaczny sposób tempo realizacji zadań.

Jakie działania podjęte w gminie uważa pan ze swój sukces, a które jako porażkę?

Sukces to te wszystkie organizacyjne i materialne dokonania, jak pozyskanie środków spoza budżetu, budowy dróg, chodników i mostów, wodociągowanie i kanalizowanie, rewaloryzacja Ratusza, budowa ORLIKA, budowy i remonty, dokonania Ośrodka Opieki i Oświaty, Zakładu Usług Komunalnych, Ziębickiego Centrum Kultury. Sukces to również złożenie ponad 70 projektów i uzyskanie dla 50 z nich dofinansowania. Proszę mi pokazać podobną skuteczność!

Niestety, w pogoni za środkami, w gorączce inwestycyjnych terminów, w walce z biernym oporem materii i czynnym oporem ludzkim, zapomniano i zaniechano pewnych rozpoczętych już działań na polu reorganizacji pracy urzędu miejskiego. Stał się on, co prawda, bardziej przyjazny dla petenta, ale wciąż daleki od sprawnego działania. Obserwuję brak współdziałania pomiędzy wydziałami i referatami, spychologię oraz paniczny wręcz strach przed przepracowaniem się lub przekroczeniem magicznej granicy zakresu obowiązków. Osobiste animozje i niechęci przenoszą się na współpracę, a raczej jej brak. Te zjawiska należy wyeliminować.

Za moją osobistą porażkę uważam również i to, że nie potrafiłem przekonać nieprzekonanych radnych rady miejskiej do współpracy ze mną, co w rezultacie skutkowało powstaniem tzw. „dziewiątki”, a nawet dziesiątki, bo tzw. Radny Niezależny głosował bardzo często z „dziewiątką”.

Jak w kilku zdaniach podsumuje Pan swoją poprzednią kadencję?

Vide supra! (Patrz wyżej!)

Dziękuję za rozmowę.


Agata Jurczak



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Poniedziałek 29 kwietnia 2024
Imieniny
Hugona, Piotra, Roberty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl