Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Ziębice
„Samobójczy donos na Gminę”

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Gmina Ziębice znajduje się bardzo w trudnej sytuacji. Jeśli będzie musiała zapłacić 2.737.100,00 złotych Agencji Nieruchomości Rolnych grozi jej katastrofa finansowa. Co najgorsze, sprawę rozgrzebali działający w tamtym czasie Radni Rady Miejskiej w Ziębicach składając donos na gminę.
„Samobójczy donos na Gminę”
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

- Panie Burmistrzu, najświeższa plotka głosi, że Gmina Ziębice stoi na skraju katastrofy finansowej z powodu śmieciowiska w Lipie. Czy to prawda?

- Szanowni Państwo, mieszkańcy Gminy Ziębice!

Ja, Antoni Herbowski, burmistrz kadencji 2006-2010 i kadencji 2010-2014, zwracam się z gorącą prośbą o zachowanie powściągliwości i nie rozsiewanie czy propagowanie plotek na temat ostatnich wydarzeń mających swoje źródło w największym nieszczęściu Gminy Ziębice – Regionalnym Centrum Recyklingu sp. z o. o. w Lipie.

- A co się ostatnio wydarzyło w Lipie?

- W Lipie nic się nie wydarzyło. Wydarzyło się w Ziębicach, dniu 17.05.2011 około godz. 14:00. Otrzymaliśmy pismo od Agencji Nieruchomości Rolnych w Warszawie wzywające gminę do zwrotu w ciągu 14 dni kwoty dwóch milionów, siedmiuset trzydziestu siedmiu tysięcy i stu złotych (2.737.100,00). Agencja Nieruchomości Rolnych domaga się tego zwrotu argumentując, że Gmina Ziębice przekazała aportem grunt, który wcześniej otrzymała od Agencji, na rzecz RCR, czyli zbyła go, w roku 2003, na rzecz innego podmiotu, naruszając w ten sposób ustawę o gospodarowaniu nieruchomościami.

- To przecież nie Pana kłopot, tylko burmistrza Wolskiego i przewodniczącego Sobola, którzy powołali RCR sp. z o. o. i zbyli ziemię na rzecz tej spółki.

- Tak było, ale gmina nie zgadza się z taką interpretacją Agencji i uważa, że ówczesne władze miały prawo uważać, że nie łamią prawa, bo przekazywały grunt na dokładnie taki sam cel, na jaki otrzymały go wcześniej od Agencji, i na rzecz spółki, którą powołały w celu realizacji tego zadania. Rację tę gmina musi teraz udowodnić na przykład przed sądem i skłonić Agencję do odstąpienia od egzekucji. Nie będzie to łatwe i nie wiadomo, czy możliwe, bo wiele gmin przegrało podobne sprawy i musiało zwrócić żądane kwoty. Zwrot kwoty 2.737.100,00 złotych byłby dla naszej gminy katastrofą finansową, która skończyłaby się załamaniem prowadzonych inwestycji, przekroczeniem wskaźników zadłużenia i w konsekwencji zarządem komisarycznym.

Jednym słowem spadło na gminę nieszczęście w najmniej dogodnym momencie?

- Przysłowie mówi, że nieszczęścia chodzą parami. Ja bym powiedział, że chodzą kupami. A jak coś może pójść źle, to pójdzie – jak mówi, jedno z zasadniczych praw Murphy’ego. Ale zacznijmy od początku. Nieszczęściem dla gminy było powołanie, w roku 2002 RCR sp. z o. o. Spółka z 45% udziałem gminy od razu pozbawiała ją decydującego głosu. Udziałowcem większościowym i inwestorem zastępczym była firma BPS Invest, która okazała się jednym wielkim przekrętem. Wkładem gminy do spółki i do przedsięwzięcia był grunt otrzymany na ten cel od Agencji w ilości ponad 16 ha, wniesiony, jako aport. Wkładem BPS Invest był wątpliwej jakości projekt zakładu utylizacji odpadów. Aport gminy stanowił wartość poniżej 200 tysięcy złotych, a koncepcję BPS wyceniono przez samego właściciela na 88 tysięcy złotych. Powszechne zdziwienie budzi fakt, że rychło wartość spółki podniesiono do kwoty 4.200.000 złotych. Budzi zdziwienie również wartość gruntu wycenionego na dzień dzisiejszy przez Agencję na 2.737.100,00 złotych. Tak czy owak, wartą w roku 2003, około 300 tysięcy złotych spółkę sprzedał Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich w roku 2009 za kwotę około 5.300.000 złotych. Większość z tej kwoty wypłacono BPS, zaspakajając realizację weksla wystawionego przez ustępującego prezesa spółki dla BPS. Historia RCR, BPS i późniejszych udziałowców, jak Environmental Investment Fund zmieniony na European Investment Fund II, jest kryminogenna, zagmatwana i do dzisiaj niewyjaśniona. Nie wyjaśniło tej historii nawet doniesienie do prokuratury Aleksandra Rechtera, któremu BPS odsprzedał połowę udziałów i Gminy Ziębice. Gmina od 2007 do 2009 roku usilnie starała się sprzedać przedsiębiorstwo RCR i odzyskać swoje udziały. Niestety, półtoraroczne wysiłki sprzedaży firmy przedsiębiorstwu Zilio z Włoch, zakończyły się fiaskiem, podobnie, jak próby sprzedaży prowadzone przez wyznaczonego przez sąd zarządcy przymusowego. W końcu Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich we wrześniu 2009 sprzedał przedsiębiorstwo za kwotę około 5.300.000 złotych firmie EWERTRANS z Warszawy.

- Czyli kłopot z głowy. Czy gmina odzyskała jakieś pieniądze?

- Powiem tak: odzyskała małą część tego, co do tej pory na „interesie” pod nazwą RCR straciła.

A tak naprawdę, jak wspomniałem wyżej, to sprawa powołania, „działania” i sprzedania RCR jest wysoce zagadkowa, do dzisiaj niewyjaśniona, generująca wiele plotek i mitów. Wyjaśnienie tej historii, wskazanie a następnie ukaranie winnych ewidentnych i wysokich strat gminy stało się życiowym powołaniem kilku ludzi, którzy doprowadzili nawet do przeprowadzenia referendum, którego celem było odwołanie burmistrza kadencji 2002-2006, Tadeusza Wolskiego. Nienawiść do burmistrza Wolskiego miała się szybko przenieść na burmistrza Herbowskiego, którego zaczęto obwiniać o brak działań w kierunku odzyskania mienia gminy wniesionego aportem do RCR. Tymczasem burmistrz energicznie usiłował sprzedać przedsiębiorstwo inwestorom, którzy zapewniliby rozruch centrum recyklingu i zrealizowaliby wcześniejsze zamierzenia gminy. Jak już wiadomo, sprzedaż firmy przez gminę nie powiodła się i Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich poprzez ustanowionego zarządcę przymusowego sprzedał przedsiębiorstwo. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Ziębicach, Jan Sado, uznał, że burmistrz winien jest straty mienia gminy i na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej w maju 2010 roku (protokół nr 47 z dnia 26.05.2010) złożył wniosek o powiadomienie Agencji Nieruchomości Rolnych „o „utracie” ponad 16 ha gruntów, które wcześniej były przeznaczone na realizację zadań własnych gminy /wysypisko śmieci/”. Za wnioskiem głosowali: Jan Sado, Jarosław Szostek i Wacław Iskra (Radni: Sobków i Chyliński wstrzymali się od głosu). Ci radni postanowili złożyć, podpisany przez przewodniczącego Janusza Sobola, samobójczy donos na gminę, czyli na samych siebie, domagając się kontroli i uznania jej winną utraty działek, niegdyś przekazanych przez Agencję. Wobec braku reakcji Agencji na wzmiankowane pismo, Przewodniczący Rady Miejskiej, Janusz Sobol, po raz wtóry, tym razem w trybie ponaglenia, wysłał kolejne pismo domagające się kontroli. Agencja kontrolę przeprowadziła i uznała gminę winną zbycia działek już w roku 2003, nieważne, że na ten sam cel i zażądała zwrotu sumy 2.737.100,00 złotych. A zatem, mamy to na własną prośbę. Jak mówi francuskie przysłowie sam sobie jesteś winien, Grzegorzu Dyndało! Tylko, że teraz burmistrz Ziębic i obecna Rada Miejska musi nie dopuścić do zapłaty kwoty 2.737.100 złotych na rzecz Agencji. Dziwi mnie postawa panów Sado, Szostka i Iskry, a szczególnie ówczesnego Przewodniczącego Rady Miejskiej Janusza Sobola. Ich bezrozumna decyzja złożenia donosu na burmistrza Herbowskiego, a w rezultacie na burmistrza Wolskiego założyła gminie i im samym pętle na szyję. Przecież to za czasów pana Sobola i za Jego sprawą jako członka zarządu i przewodniczącego Rady Miejskiej zapadły wszystkie decyzje dotyczące RCR. Burmistrz Herbowski nie ma z RCR i utratą 16 ha gruntu nic wspólnego – i chwała Najwyższemu! Tylko, że to burmistrz Herbowski ma posprzątać tę stajnię Augiasza i ratować gminę przed katastrofą.

- Dziękuję za rozmowę


Z burmistrzem Ziębic rozmawiał Kazimierz Niewęgłow



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 5 maja 2024
Imieniny
Irydy, Tamary, Waldemara

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl