Najpierw ukrywał się w mieszkaniu, a potem uciekał przed policjantami z doniczką, w której hodował marihuanę. Grozi mu do 3 lat więzienia.
W piątek ziębiccy policjanci, prowadząc śledztwo, przyjechali do domu 23 - letniego mieszkańca gminy. Choć długo pukali, nikt im nie otworzył. Byli jednak pewni, że ktoś jest w domu.
- Policjanci poczekali aż mężczyzna wyjdzie z mieszkania - poinformowała Ilona Golec. - W pewnym momencie wybiegł on z domu, a pod pachą niósł dwie donice. Doniczki z sadzonkami chciał ukryć, ale nie zdążył... Po sprawdzeniu, co to za roślinki, okazało się, że mężczyzna hodował marihuanę.
Teraz młody mężczyzna odpowie przed sądem za posiadanie i uprawę narkotyku.