Po wejściu do sklepu czekali kilka minut, lecz nie zastali właściciela. Uznali, że jest to świetna okazja, żeby zrobić duże "zakupy", nie płacąc za nie. Wzięli papierosy, piwo, nalewki alkoholowe i słodycze. Rano, gdy właściciel chciał wejść do sklepu zauważył, że drzwi są otwarte, a z półek zginęło trochę asortymentu. Okazało się, że dzień wcześniej nie zamknął drzwi wejściowych, co wykorzystali nieletni sprawcy. Policjanci zatrzymali podejrzanych o kradzież. Byli to dwaj chłopcy w wieku 14 i 15 lat oraz odzyskali znaczną część towaru. Młodzie przestępcy zdążyli wypić jedynie kilka piw i zjeść kilka batoników, a reszta towaru została zwrócona już właścicielowi. Nieletni teraz za kradzież odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich, a właściciel sklepu na przyszłość na pewno kilka razy sprawdzi, czy dobrze zamknął drzwi.
Ziębice
Bo sklep był otwarty
2012-01-31, 14:28
autor: red
21 stycznia wieczorem młodzi mieszkańcy jednej z wiosek na terenie gminy Ziębice postanowili pójść do sklepu i kupić słodycze.
red