Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Motocykliści z tamtych lat

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Wkrótce po zakończeniu drugiej wojny światowej na drogach pojawili się właściciele pierwszych, zdobywanych z trudem jednośladowych pojazdów. Dosiadali różnych motocykli, poczynając od legendarnych polskich „Sokołów”, poprzez słynne „Harleye” aż po niemieckie „Victorie” tudzież maszyny DKW i BMW.
 Motocykliści  z tamtych  lat

 Motocykliści  z tamtych  lat
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć. Motocykliści  z tamtych  lat
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć. Motocykliści  z tamtych  lat
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Nasze doskonałe „Sokoły” produkowano w latach 1934-1939 w warszawskich Państwowych Zakładach Inżynieryjnych. Jako pierwsza nazwę tą otrzymała odmiana turystyczna – „Sokół” 600 RT, później podjęto wytwarzanie ciężkiego motocykla, oznaczanego dodatkowym symbolem CWS M111. Napędzał go widlasty, dwucylindrowy, czterosuwowy silnik chłodzony powietrzem, o imponującej pojemności 995 cm³. Maszyny te doskonale sprawdziły się jako pojazdy wojskowe naszej armii we wrześniu 1939 roku.

Kultowa do dzisiejszego dnia marka „Harley – Davidson” zainaugurowała działalność już na początku dwudziestego wieku. Po roku 1936 produkowano tam ogromne ilości motocykli, ich ciekawym, dodatkowym niejako znakiem rozpoznawczym były błyszczące, chromowane elementy – w tym rury wydechowe.

Wytwórnia DKW, której skrót pochodził od słowa „dampfkraftwagen” – niemiecki samochód parowy – wypuszczała na rynek nie tylko motocykle, ale także samochody osobowe. Założono ją w roku 1905, natomiast w latach trzydziestych dwudziestego wieku była jedną z największych fabryk motocykli na świecie.

Jeszcze wcześniej powstała firma NSU, w roku 1873 zakłady te produkowały najpierw mechaniczne krosna włókiennicze i rowery. Nowatorskim rozwiązaniem w niektórych, wywarzanych od 1911 roku motocyklach NSU było resorowane tylne koło, znakomicie podwyższające komfort jazdy po ówczesnych drogach. Maszyny tej firmy uczestniczyły w wyścigach, osiągając świetne wyniki.

Kolejny jednoślad niemiecki to motocykl, skonstruowany w fabryce Victoria-Werke A.G. w Norymberdze. Przeznaczony pierwotnie dla potrzeb cywilnych, po stosownej modernizacji trafił do hitlerowskich sił zbrojnych. Jego produkcja miała miejsce w latach 1938 – 1945.

Po wojnie na teren powiatu bolesławieckiego przybywali polscy pionierzy, opuszczający swoje gospodarstwa na zagarniętych przez Związek Sowiecki Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej i w ówczesnej Jugosławii. Ich pierwsze lata były trudne, jednak od początku starali odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Cenne kronikarskie zapiski z tamtych lat dotyczą spraw politycznych i społecznych - jak choćby informacja, iż w listopadzie roku 1949 komisja rolna w Gromadce uczestniczyła w przejmowaniu od Armii Sowieckiej zajmowanej przez nią ziemi i zabudowań. Potem odzyskany grunt i budynki przyznawano osadnikom. Nieco wcześniej podnieśli oni bunt, protestując przeciwko zamknięciu miejscowej placówki oświatowej i tym samym konieczności dowożenia dzieci do szkół w pobliskich miejscowościach.

Ciekawy jest protokół, dotyczący sprzedaży mienia poniemieckiego – w tym motocykli, także przedwojennych polskich „Sokołów”, zapewne zrabowanych we wrześniu 1939 roku. Odnotowano w nim imiona i nazwiska nabywców.

18 lutego 1948 roku mieszkaniec Tomaszowa Bolesławieckiego zakupił jednoślad DKW o pojemności 198 cm³, natomiast motocykle „Harley”, PZI „Sokół” z dopiskiem 550 cm³ i druga DKW stały się własnością trzech obywateli Bolesławca

„Victorią” odjechał miłośnik motoryzacji z Kraszowic, a motocykl NSU o pojemności skokowej 250 cm³ nabył młody entuzjasta motoryzacji z Gromadki, inny szczęściarz, tym razem z Milikowa, wszedł w posiadanie maszyny odnotowanej jako „Schüttat” 190 cm³.

Jak długo służyły one potem swoim właścicielom i co się z nimi ostatecznie stało – nie wiadomo. Dzisiaj byłyby prawdziwym skarbem…


Zdzisław Abramowicz



Dzisiaj
Czwartek 28 marca 2024
Imieniny
Anieli, Kasrota, Soni

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl


OtoZiebice.pl © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl