26 października o godzinie 23:27 jeden ze strażaków OSP Jordanów Śląski „najeżdża” na dachowanie samochodu osobowego między Jordanowem Śląskim a Świątnikami.
Po rozpoznaniu okazało się że w pojeździe znajdują się dwie osoby z lekkimi obrażeniami, a jedna z nich jest zakleszczona, po ich opatrzeniu i przekazaniu informacji do MSK zadysponowano ochotników z Jordanowa Śląskiego oraz Księgienic Małych. Po dojedzie na miejsce oraz wykonaniu dostępu do zakleszczonego kierowcy strażaków spotkała bardzo niecodzienna sytuacja - kierowca natychmiast zrobił się agresywny wobec ochotników, w ich stronę posypały się różnorakie wyzwiska. Na miejsce został wezwany patrol policji, który zabrał niewdzięcznego kierowcę.